AHDNAME, SUŁTAN MURAD III, KRÓL POLSKI ZYGMUNT III WAZA
Ahdname ogólnie oznacza ”list przysięgi” i jak pisze wiki był rodzajem statutu osmańskiego, który określany jest jako kapitulacja. Jak sami badacze twierdzą, jest to rodzaj dokumentu, który wymaga tak dalszych badań jak i wyjaśnień. Ahdname był istotną częścią dyplomacji osmańskiej, (Turcy we wczesnym okresie nowożytnym Imperium Osmańskiego nazywali to „Ahidname-i-Humayun lub przyrzeczeniem cesarskim, a Ahdname funkcjonowało jako oficjalna umowa między Imperium a różnymi państwami europejskimi). Treść takich umów najczęściej dotyczyła zapewnienia ochrony kupcom nie tylko w drodze, ale również na miejscu. Regulowała sprawy przygraniczne, jak np. w przypadku Rzeczypospolitej lub sprawy brańców.
W przypadku Wenecji ciekawe jest to, że Ahdnames sporządzano prawie zawsze po wojnach między republiką kupiecką a Konstatynopolem, np. w latach 1503 i 1540.
Ottomańskie Ahdname był zazwyczaj podzielony na kilka sekcji. Każdy zawierał zwykle kilka części zwanych erkan (sing. rukn), które uważano za wewnętrzną dokumentu. Inna struktura dzieliła tekst na protokoły- wprowadzający i końcowy lub eschatokol (tam zawierano formalne zdania wyrażające uznanie, poświadczenie osób odpowiedzialnych za dokument).
Protokół wprowadzający, tekst główny i eschatokol składały się z kilku erkanów (za Wiki):
- Wezwanie , w którym pojawiło się imię Boga,
- Intitulatio , gdzie widniało nazwisko i stopień osoby, dla której dokument był przeznaczony . Pojawił się również jego oficjalny tytuł i stopień,
- Inscriptio , na którym widniały adresy osoby, dla której wystawiono dokument,
- Salutatio , w którym pojawiło się oficjalne powitanie,
Następnie nazwa Ahd będzie kontynuowana z głównym tekstem dokumentu i będzie zawierała następujący erkan:
- Expositio -narratio , w którym wydawane jest wyjaśnienie dokumentu i szczegółowo opisywane są wszelkie inne wydarzenia,
- Dispositio , gdzie podjęta decyzja jest szczegółowo opisana,
- Sanctio, które jest zarówno potwierdzeniem dispositio, jak i ostrzeżeniem; czasami funkcjonowało również jako przysięga,
- Corroboratio , które było uwierzytelnieniem danego dokumentu; było to badanie ważności Ahdname.
- Datatio, czyli data wystawienia dokumentu odbiorcy,
- Locatio, czyli miejsce, w którym wydano dokument,
- Legimatio , które ponownie było kolejną formą uwierzytelnienia dokumentu.
Często uwierzytelniającym był sułtan, wielki wezyr lub stawiano po prostu pieczęć.Należy przy tym dodać, że ogólna kompozycja dokumentu nie zawsze była regorystycznie przestrzegana,
A oto Ahdname (akt przymierny)zawarte w YOLDAKİ ELÇİ OSMANLI'DAN GÜNÜMÜZE TÜRK-LEH İLİŞKİLERİ, dotyczącym relacji turecko- polskich czasów Zygmunta III Wazy.
„Z pomocą wszechmocnego, silnego i wysławianego Allacha oraz Muhammeda Mustafy, słońca na niebiosach proroków, gwiazdy konstelacji odwagi, przywódcy zgromadzenia proroków, przewodnika prawdy, niech Allach obdarzy go pokojem, sprawcy cudownych czynów i jego czterech przyjaciół Ebubekira, Ömera, Osmana i Alego – niech Allach obdarzy ich swoją łaską.
SZACH MURADA SYN SELIMA SZACHA CHANA
Zawsze zwycięski Ja, sułtan sułtanów tego wieku, opora i świadectwo chanatów, ten, który koronuje władców na ziemi, cień wielce szczodrobliwego i posiadającego wszystko Allacha na ziemi, sługa dwóch Świętych Miast, drugi Aleksander-Zulkarnayn, posłuszny wersowi „A o dobrodziejstwie swego Pana opowiadaj” , sułtan i padyszach najczcigodniejszych ze wszystkich miast prześwietnej Mekki i czcigodnej Medyny, Jerozolimy, Lahsy, Katif, Egiptu, Jemenu, Sany, Adenu, Basry, Habesz, Sivasu, Maraszu, źródła radości Damaszku, Aleppo, Trypolisu, Nihavend, Pelengan, Mosulu, Diyarbakiru, Vanu, Tebrizu, Nachczewan, Erzurum, Erewania, Szerwanu, Karabachu i Gruzji, całego Kurdystanu i krajów tureckich, Anatolii i Karamanu, Mołdawii i Wołoszczyzny, krajów Demirkapı i Deszt-i Kipczak, Morza Śródziemnego i Morza Czarnego, Morza Czerwonego i świata arabskiego i Adzemskiego, obszarów tureckich i Mazenderanu, Bagdadu i Szehrizoru, obiektu tęsknoty władców miasta Stambuł, miejsca dżihadu i wojny Maghrebu i Algierii, twierdzy Halkulvad, Habesz i Lahsy, Wyspy Cypr i Tunezji, opoki krajów Rumelii, Budun, Timisoary, Bośni, Kaffy i Trabzonu, oraz jeszcze wielu licznych ziem, krajów i dróg, twierdz sięgających nieba i przynoszących wielkie zyski miejsc, sułtan Murad, syn Sułtana Selima syna Sułtana Sulejmana syna Sułtana Selima syna Sułtana Bajazyda syna Sułtana Muhammeda syna Sułtana Murada.
Tak jak w dawnych czasach ci, którzy byli królami Polski związani byli z nami uczuciami wierności i przyjaźni, tak i obecny Król Polski, Wielki Książę Litwy, Rosji, Prus, Mazowsza, Łotwy, i wielu innych miejsc, przewspaniały Król Zygmunt, spadkobierca prowincji Szwedów obdarzył nas zaufaniem i przysłał do nas swego człowieka imieniem Jan Grzymała Zamoyski który jest urzędnikiem Łomży, jako swego posłańca, przez którego przekazał wyrazy przyjaźni i oddania; posłaniec ten zwrócił się do nas z prośbą o kontynuowanie pokoju i radości między nami i bym wydał w tej sprawie akt; jako, że wymogiem jest, by Padyszach okazał łaskawość i litość, przyjąłem jego prośbę i nakazałem sporządzić akt w takim samym tonie, jak to było robione w przeszłości.
Ani ja ani żaden z moich wezyrów, bejlerbejów, panów i żołnierzy nie przysporzy szkód i strat krajowi wymienionego Króla, jego twierdzom, osadom i jakiemukolwiek z miejsc pod jego panowaniem, i w taki sam sposób żaden z ludzi i panów wymienionego Króla, ani ze zbójców kozackich, nie będą napadać i narażać na straty i szkody mego kraju, twierdz w granicach kraju, osad i ziem, wsi, przysiółków i gruntów. Krótko mówiąc, będzie przyjacielem naszych przyjaciół i wrogiem naszych wrogów; w tym czasie będą podróżować posłańcy obydwu stron, a oni sami i rzeczy, które do nich należą, nie doznają strat i uszczerbku.
Król Polski okaże wielką uwagę i dokładność, by znaleźć wziętych od nas w niewolę przez Polaków podczas zamętów w ostatnim roku i po znalezieniu ich odeśle w naszą stronę. Tak samo Polacy, którzy zostali wzięci w niewolę w tym samym czasie, którzy nie przeszli na Islam, zostaną przekazani ludziom Króla, po upewnieniu się, że są Polakami. Ci którzy zostaną pochwyceni po wejściu tego aktu w życie, będą uwalniani bez jakiejkolwiek zapłaty. Po stwierdzeniu, że są Polakami, ich właściciele uwolnią ich.
Kupcy obydwu stron będą mogli przybywać na ziemie drugiej strony lądem i morzem, prowadzić handel, uiszczać podatki należne w miejscach, w których się znajdują, a nikt nie dopuści się poczynienia uszczerbku na ich towarach i zamachu na ich życie. Jeśliby w moim kraju dokonał żywota jakikolwiek z kupców przybyłych z kraju wspomnianego Króla, towary jego nie zostaną przez nas zajęte, lecz będą przechowywane aż do czasu przybycia, z listem od Króla, jego spadkobiercy i na mój rozkaz wydane temu spadkobiercy. Jeśliby w Polce zmarł jakikolwiek z kupców osmańskich, będzie postępować się w taki sam sposób. Jeśliby w okresie po wejściu tego aktu w życie, ktokolwiek z moich poddanych dopuścił się poczynienia szkód i strat w kraju Króla, to osoba, która dopuści się takiego występku, będzie na mój rozkaz odnaleziona i ukarana, a poniesione straty, również na mój rozkaz, zadośćuczynione. Niech nikt w związku z tym nie posuwa się do jakichkolwiek tłumaczeń i usprawiedliwień. W sprawie tej Król Polski będzie działać w taki sam sposób.
Jeśliby jakikolwiek z moich poddanych będący moim dłużnikiem udał się do kraju Króla, zostanie on postawiony przed sędzim miejsca, w którym się akurat znajduje, a sędzia, po ustaleniu praw, odbierze mu je i zwróci właścicielowi. Nikt, kto nie dopuścił się występku i nie ma długu, nie będzie zatrzymany i szykanowany z powodu występku lub długu osoby innej. Na terenach obydwu stron nie będzie niepokojony nikt niewinny. Wszystkie umowy poczynione od czasów mych ojców i dziadów będą pozostawać ważnymi, o ile nie zostaną naruszone przez którąś stronę.
Jeśli chodzi o straty i szkody należące do starych czasów, to z powodu niemożliwości spotkania się przedstawicieli stron, z dniem wejścia tego aktu w życie odstępuje się od nich i nie będzie prowadzić się żadnych spraw. Jak długo Król Polski będzie nadal płacić podatki, jakie były płacone od dawna przez królów polskich na rzecz Chana Krymu, i jak długo nie uczyni nic sprzecznego w porozumieniem, Chan Krymu i jego tatarscy żołnierze nie będą występować przeciwko krajowi Króla, jego ludziom, nie będą na nich napadać, nie będą czynić szkód i przynosić strat.
Wojewoda Mołdawii i Mołdawianie nie będą czynić szkód krajowi i ludziom Króla Polskiego, a jeśli tak uczynią, na mój rozkaz pokryją je. Tak samo Król Polski i jego ludzie, jeśli uczynią szkody Mołdawii i Mołdawianom, ich krajowi i dobrom, pokryją je na mój rozkaz. Jeśli tak samo, Król Polski i jego ludzi poczynią szkody narodowi tatarskiemu, Mołdawianom, ich ludziom i ziemiom, strona polska pokryje straty i ukarze tych, którzy się tego dopuścili. Jeśli wichrzyciele, którzy uciekłszy z Mołdawii znaleźli schronienie w Polsce, dopuszczą się niegodności, zostaną na żądanie odesłani do Mołdawii.
Ludzie Króla Polskiego, jeśli znajdą w moim kraju ludzi wziętych do tej pory w niewolę, będą mogli odkupić ich za cenę, za jaką kupili ich właściciele, co oświadczą pod przysięgą; właściciele nie będą mogli żądać więcej pieniędzy. Jeńcy, którzy przeszli na Islam, zostaną uwolnieni, a tym, którzy nie przeszli, nie będzie stwarzać się przeszkód do powrotu. Tak samo Polacy uwolnią wziętych w niewolę i nie będą przeszkadzać im w powrocie do swych miejsc. Nie będzie stwarzać się przeszkód nikomu, kto powiadomi posła i przyprowadzi wziętych w niewolę Muzułman w poczuciu przyjaźni; będą mogli podróżować z poczuciem bezpieczeństwa; po przybyciu na granicę zostaną im przydzieleni ludzi. Strona polska będzie postępować w taki sam sposób. Kupcom, którzy zapłacą cła, jakie muszą zapłacić zgodnie z prawem i tradycją, nie będzie stwarzać się jakichkolwiek przeszkód. Każdy z narodu Imperium Osmańskiego będzie, jeśli zechce, mógł dochodzić swych praw od poddanych Króla Polskiego i sędziowie zwrócą mu te prawa.
Jeśli złodzieje i rozbójnicy poczynią straty i szkody, będą natychmiast poszukiwani i w razie odnalezienia, dostaną to, na co zasługują, bez uwalniania, a rzeczy, jakie uzyskali z kradzieży, zostaną bez jakiegokolwiek uszczerbku zwrócone im właścicielom, po ich ustaleniu.
Nie będzie wszczynana sprawa, jeśli osoba prowadząca handel z kupcami lub kimkolwiek innym nie ma w ręku urzędowego dokumentu lub dowodu; w przypadku roszczeń z powodu pożyczki lub poręczenia, dochodzić się będzie praw tylko na podstawie urzędowego dokumentu lub dowodu. Jeśli nie ma żadnego z nich, nie będzie przedstawiać się fałszywych świadków i dopuszczać fałszerstw. Tak samo Król Polski nie będzie rozstrzygać spraw bez wiedzy sędziów swego kraju.
Panowie okręgów Silistria i Akerman, urzędnicy w komorach celnych i podatkobiorcy nie będą zezwalać na przechodzenie do Polski przez Dniestr komukolwiek innemu niż moi ludzie i kupcy obydwu stron. Jeśli podróżni z Polski lub Imperium Osmańskiego będą mieli z sobą jeńców, zostaną oni zatrzymani i zawróceni. Pasterze, przechodząc do Polski, będą zgłaszać sędziom tego kraju swoje stada i siebie; nie będą przechodzić po kryjomu i przestrzegać praw wypasu; jeśli po zgłoszeniu swych stad, poniosą straty, będą dochodzić swych praw u sędziów.
Wojewoda Mołdawii będzie pozostawać w dobrych stosunkach z obecnym Królem Polskim, jak to było za czasów poprzednich królów polskich; nie będzie czynić się nic sprzecznego z warunkami przyjaźni. Kupcy niemuzułmańscy pod panowaniem Króla Polskiego, na przykład z Armenii, jeśli będą chcieli przybyć do Mołdawii lub różnych miejsc w moim kraju, nie będą przechodzić po kryjomu, przez stepy i pustynie, lecz podróżować drogami, z których korzystali kupcy w przeszłości. W razie strat w towarze lub utraty życia, sprawca tego zostanie pochwycony i ukarany.
Kupcy nie będą narażeni na szykany, jeśli będą prowadzić handel w sposób uczciwy; cła będą pobierane, jak dawniej, zgodnie z obowiązującym prawem. Kupcy nie będą aresztowani z powodu długów innych. Konni, janczarowie i sierżanci nie będą zabierać koni narodu polskiego w podróży.
Jeśli kupcy Króla Polskiego będą chcieli wykupić Polaków pozostających w niewoli w Państwie Osmańskim, sędziowie nie będą się temu sprzeciwiać; uwolnieni, za których zapłacono, nie będą mogli być z powrotem odebrani kupcom. Jednakże Król nie będzie mógł żądać tych, którzy przeszli na Islam. Jeńcom polskim, którzy zostali po pewnych czasie uwolnieni przez właścicieli i posiadają świadectwo uwolnienia, a którzy nie przeszli na Islam, nie będzie stwarzać się przeszkód mówiąc, że zostali muzułmanami, bez potwierdzenia tego.
W Bursie nie będzie pobierać się od Polaków wyższych podatków i ceł niż te, jakie były pobierane zgodnie z prawem w przeszłości. Nasza wysokość nie będzie wtrącać się w sprawy kraju, który obecnie znajduje się pod panowaniem Króla Polskiego, ani krajów niemuzułmańskich, jak Moskwa, które zdobędzie; wszystkie pozostaną pod panowaniem i zarządem Króla. Odnośnie do przestrzegania warunków opisanych w tym pakcie, przysięgam na Wszechmocnego Allacha i naszych proroków, jak i święte dusze innych proroków: jak długo pozostaniemy przy życiu i jeśli wymieniony Król nie uczyni nic niezgodnego z umową, my również nie uczynimy nic przeciwko pokojowi i porozumieniu. Sporządzono w końcu miesiąca Zilhicce roku Hidżry dziewięćset dziewięćdziesiątym dziewiątym.
W Konstantynopolu”
Ahdname Mehmeda II dla mnichów katolickich z niedawno podbitej Bośni, wydane w 1463 r., Przyznające im pełną wolność religijną i ochronę (Wikipedia)
tagi: zygmunt iii waza ahdname murad iii
Matka-Scypiona | |
30 maja 2023 11:17 |
Komentarze:
Pioter @Matka-Scypiona | |
30 maja 2023 11:40 |
1590 rok i już dyplomatyczne przygotowania do wojny z Moskwą. 3 lata po wstąpieniu na tron. Widać realizację wizji Stefana Batorego.
Matka-Scypiona @Pioter 30 maja 2023 11:40 | |
30 maja 2023 11:55 |
Tak. Zresztą sultan zwrócił się do panów polskich po śmierci Batorego (Turcja miała poważny udział w jego wyborze na króla Polski) , żeby wybierali mądrze bez oglądania się na obcych.
Paris @Matka-Scypiona 30 maja 2023 11:55 | |
30 maja 2023 15:29 |
Slusznie radzil ten sultan,...
... dzis nam tak samo potrzebne jest MADRE DECYDOWANIE... i to - absolutnie - bez ogladania sie NA OBCYCH, ktorych u nas w Ojczyznie MULTUM !!!
Wczoraj tak sobie ogladalam we francuskim telewizorze relacje powyborcze z Turcji... taka szla PROPAGANDA przeciw Erdoganowi,... a on wzial i wygral !!!
Bardzo ciekawy wpis,
Matka-Scypiona @Paris 30 maja 2023 15:29 | |
30 maja 2023 18:31 |
Erdoganowi prawdopodobnie ktoś pomógł wygrać. Turcja to ważny gracz i wkrótce zobaczymy, po której stronie się opowie.
OjciecDyrektor @Matka-Scypiona | |
30 maja 2023 19:05 |
I trzeba to podkreśluc, bo nikt o tym nie mówi. Nasza prosperity w owym czasie zależała praktycznie w całości od handlu z Turcją (Gdańsk był odpryskiem dla nas - tam zarabiali Holendrzy a nie my)
Paris @Matka-Scypiona 30 maja 2023 18:31 | |
30 maja 2023 21:10 |
Tez tak mysle,...
... w sumie Erdogan nie ,,byl w najlepszej swojej formie,, ale zgromadzony TLUM jego zwolennikow w Stambule robil imponujace wrazenie...
... no zobaczymy,
Paris @OjciecDyrektor 30 maja 2023 19:05 | |
30 maja 2023 21:41 |
Tak swoja droga...
... to te zlodziejskie Holendry zawsze ,,wiedzieli,, jak i gdzie zarabiac !!!
Jedna klientka z Ukrainy mowila mi, ze Holendry u niej w rejonie - jakies 100 km od Kijowa - wzieli w arende wielkie tysiace hektarow ziemi uprawnej na 50 lat i uprawiaja ja baaardzo intensywnie. Ukraincy pracuja w tej korpo jako PAROBKI, srednia holenderska biurwa mieszka w wynajetych domach w najblizszym miescie, oddalonym z 15 km od tego holenderskiego ,,korpo,,... a zaZONT i dErekcja tego przejetego kolchozu dojezdza az z samego Kijowa,... bo w zwiazku z powyzszym jest tam dobra droga dojazdowa !!!
A propos handlu z Turcja - to nie wiem czy on ma dzis miejsce i jaka jest jego skala... moze jakies militaria !?!
atelin @Matka-Scypiona | |
31 maja 2023 08:43 |
Plus. Nie mogę dać, bo jakiś error.
A poza tym muszę ten tekst przemyśleć na balkonie.